Powiedz, czy wciąż za mną tęsknisz
Powiedz,
czy wciąż nie możesz mi wybaczyć
Co zrobiłbyś
z całym tym jadem?
Nic dobrego
Powiedz, czy wciąż za mną tęsknisz
Zapomnisz o tym
Czy możesz odpuścić?
Czy możesz odpuścić?
Zapomnisz o tym
Czy możesz odpuścić?
Zapomnisz o tym
Zapomnisz o tym
Czy możesz odpuścić?
Czy możesz odpuścić?
Zapomnisz o tym
Czy możesz odpuścić?
Zapomnisz o tym
Powiedz, że nadal tego nie żałujesz
Powiedz, czy nadal coś nas łączy
Nie dostajemy z powrotem czasu,
który straciliśmy
Pocałuj mnie
i zdejmij mnie z krzyża
Zapomnisz o tym
Czy możesz odpuścić?
Czy możesz odpuścić?
Zapomnisz o tym
Czy możesz odpuścić?
Zapomnisz o tym
Zapomnisz o tym
Czy możesz odpuścić?
Czy możesz odpuścić?
Zapomnisz o tym
Czy możesz odpuścić?
Zapomnisz o tym

Miłości nie da się zmierzyć precyzyjnie
Jednego dnia tonę,
a następnego nie mogę cię zostawić
Musiałam odejść, żeby wiedzieć,
że mnie nie potrzebujesz
Zbierasz to, co zasiejesz,
ale chyba nawet mnie nie zauważasz
Miłości nie da się zmierzyć precyzyjnie
Jednego dnia tonę,
a następnego nie mogę cię zostawić
Mówisz tak, jakbym miała jakiś wybór
Gdyby to nie było ważne,
to po co marnowałbyś całą truciznę